Forum Forum Integracji Europejskiej Ksw rocznik 2006 Strona Główna Forum Integracji Europejskiej Ksw rocznik 2006

 
 FAQFAQ   SzukajSzukaj   UżytkownicyUżytkownicy   GrupyGrupy   GalerieGalerie   RejestracjaRejestracja 
 ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 

egzamin!
Idź do strony 1, 2  Następny
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Forum Integracji Europejskiej Ksw rocznik 2006 Strona Główna -> Sytuacja polityczna w Europie Środkowowschodniej
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Dagna
Spamiacz MK1



Dołączył: 28 Sty 2007
Posty: 131
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Śro 20:25, 12 Maj 2010    Temat postu: egzamin!

na harmonogramie pojawiła się wiadomość na temat egzaminu mianowicie jest on 18.06 o godzinie 9.45 w sali 103

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
gabi




Dołączył: 21 Mar 2010
Posty: 11
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Pon 11:56, 31 Maj 2010    Temat postu:

Czy wykładowca wysyła jakieś materiały??? Confused

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
monika.
Starostka IE



Dołączył: 21 Paź 2008
Posty: 112
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 3 razy
Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Czw 14:11, 03 Cze 2010    Temat postu:

mail od profesora:

materiał do egzaminu na stronach Osrodka Studiów Wschodnich im. M. Karpa w Warszawie. Są to "Prace OSW", "Punkt Widzenia" oraz "Tydzień na Wschodzie", ok. 140 numerów. Oczywiście obowiązują wykłady, które są streszczeniem tych materiałów. Proszę się jednak skupić na bieżącej sytuacji politycznej i sięgnąć do "Rzeczpospolitej".


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Luki
Spamiacz MK2



Dołączył: 27 Sty 2007
Posty: 440
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 9 razy
Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Czw 14:46, 03 Cze 2010    Temat postu:

LOL 140 numerów?...

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Amerykanista
Spamiacz MK1



Dołączył: 08 Gru 2009
Posty: 108
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Zewsząd

PostWysłany: Czw 15:38, 03 Cze 2010    Temat postu:



Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
zubi




Dołączył: 19 Lut 2010
Posty: 6
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Sob 10:32, 05 Cze 2010    Temat postu:

Na ostatnim wykładzie profesor podał zagadnienia, które należy wziąć pod uwagę przygotowując się do egzaminu:
- bieżąca sytuacja polityczna Rosji
- stosunki polsko-rosyjskie
- bieżąca sytuacja polityczna na Białorusi
- sytuacja polityczna na Ukrainie po pomarańczowej rewolucji
- charakterystyka stosunków Polski z Ukrainą i Białorusią

Ponownie też wspomniał, że warto przeczytać ok. 144 numerów gazety "Tydzień na Wschodzie", kilkanaście prac OSW oraz zaglądnąć do Rzeczpospolitej.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
dodi




Dołączył: 10 Cze 2008
Posty: 97
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: się biorą dzieci?

PostWysłany: Wto 16:08, 15 Cze 2010    Temat postu:

pięknie ładnie i co ... mam iść do kiosku po rzeczpospolitą w której będzie rozdział - "DLA UCZNIÓW PANA G ?" Smile
ma ktoś jakieś materiały o tych rzeczach które obowiązują?


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Luki
Spamiacz MK2



Dołączył: 27 Sty 2007
Posty: 440
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 9 razy
Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Wto 19:25, 15 Cze 2010    Temat postu:

[link widoczny dla zalogowanych]

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Patrico
Admin



Dołączył: 27 Sty 2007
Posty: 504
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 13 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Krk

PostWysłany: Śro 19:57, 16 Cze 2010    Temat postu:

Aktualna sytuacja polityczna na Białorusi

Zanim omówię aktualną sytuację polityczną na Białorusi, spróbuję wymienić czynniki mające na nią decydujący wpływ:
- ogólna gospodarcza i polityczna zależność od Rosji
- położenie na historycznych i kulturalnych peryferiach
- transformacja ekonomiczna od socjalizmu państwowego do gospodarki kapitalistycznej kierowanej przez biurokratyczny aparat państwowy
- znaczące rozwarstwienie społeczne
- wieloetniczne i wielokulturowe społeczeństwo
- wejście na rynek światowy na skutek ekonomicznej, politycznej i kulturowej globalizacji
- neoliberalne reformy gospodarcze
- autorytarny system polityczny
- niedokończony proces tworzenia świadomości narodowej
- ingerencja państwa w sferze kultury
Całe spektrum problemów, przed jakimi stoi dziś społeczeństwo białoruskie, od migracji po zanik języka białoruskiego w tym dwujęzycznym kraju, może być rozpatrywane jako następstwo wymienionych faktów.
Ideologia państwa białoruskiego wykorzystuje lewicowe sentymenty i tęsknotę za Związkiem Radzieckim jako państwem opiekuńczym, wciąż wyraźną wśród wielu grup społecznych, zwłaszcza tych najbardziej upośledzonych. Za jej pomocą państwo ukrywa neoliberalny charakter wprowadzanych reform, uderzający najmocniej właśnie we wspomniane grupy.
Głównym problemem są jednak obecne rządy białoruskiego dyktatora, Aleksandra Łukaszenki, nazywanego nie bez racji przez wciąż istniejącą prasę opozycyjną „ostatnim dyktatorem Europy”. Siła politycznego reżimu na Białorusi bierze się ze współdziałania biurokracji państwowej i biznesu, silnie powiązanych ze światem przestępczym i siłami zbrojnymi. Gospodarka kraju opiera się na byłych wielkich przedsiębiorstwach państwowych, jak rafinerie ropy naftowej, należących obecnie do kapitału zagranicznego. Przedsięwzięcia gospodarcze prezydenta i zaprzyjaźnionych z nim zagranicznych „inwestorów” są w oczywisty sposób powiązane z interesami środowisk przestępczych.
Białoruskie służby specjalne zakłócają działalność organizacji pozarządowych i niezależnych związków zawodowych: ich biura są poddawane przeszukaniom, inspekcjom i konfiskatom wyposażenia. Działacze polityczni, aktywiści organizacji pozarządowych i niezależnych związków zawodowych, dziennikarze, niezależni naukowcy i politycy są traktowani jako wrogowie reżimu, są przeciwko nim prowadzone śledztwa, kilkoro zaginęło bez wieści. Państwo białoruskie rozwinęło potężny aparat ideologiczny: mass media i system szkolnictwa są wykorzystywane jako narzędzia państwowej propagandy. Białoruski Demokratyczny Związek Młodzieży funkcjonuje jako narzędzie rekrutacji nowych kadr systemu i szerzenia jego propagandy. System kształcenia wyższego jest pod kontrolą państwa: obecność na wykładach z ideologii państwowej jest obowiązkowa. Zaangażowani politycznie studenci są wydalani z uczelni, wykładowcy śledzeni przez KGB za swoje poglądy. Przekraczanie granicy z Unią Europejską stało się niebezpiecznym hazardem dla aktywistów politycznych i osób uznawanych za wrogów reżimu. Pozarządowe instytucje edukacyjne, założone przez liberalne elity kulturalne i polityczne – jak Narodowe Liceum Humanistyczne czy Europejski Uniwersytet Humanistyczny – zostały zamknięte. Państwowa firma telekomunikacyjna, Beltelecom kontroluje dostęp do Internetu w całym kraju. Według światowego rankingu wolności prasy, publikowanego przez organizację Reporterzy bez Granic, w roku 2007 Białoruś znalazła się na 151 miejscu spośród 169 ocenionych krajów.
Charakter reform prowadzonych przez państwo, określony przez zmiany w białoruskim prawie, jest w oczywisty sposób neoliberalny. Celem tych reform jest powolny demontaż instytucji państwa opiekuńczego, poprzez wprowadzenie zasad wolnorynkowych w sferze edukacji, opieki zdrowotnej i mieszkalnictwa. Prowadzą one do powiększenia się nierówności, co prędzej lub później doprowadzi do socjalnej katastrofy. Obecny reżim zabezpiecza swoje rządy tworząc paramilitarne oddziały policyjne i zmieniając kodeks karny: akty obywatelskiego nieposłuszeństwa są obecnie uznawane za działania terrorystyczne, w oczywistej sprzeczności z zasadą wolności zgromadzeń. Prawo o sporach zbiorowych narusza prawa związkowe. Zmiany w kodeksie pracy tworzą system, w którym nie istnieje pewność zatrudnienia – kontrakty na czas określony obejmują praktycznie 90% pracowników różnych gałęzi gospodarki narodowej, co stanowi europejski rekord. Wprowadzenie neoliberalnego systemu kontraktów łamie normy Międzynarodowej Organizacji Pracy, zagraża stabilności dochodów gospodarstw domowych i pozbawia pracowników ich podstawowych praw.
Pomimo państwowych represji i dużego ryzyka masowych zwolnień, walka o prawa pracownicze i przeciwko kontraktom terminowym trwa w wielu państwowych i prywatnych zakładach w głównych miastach kraju, przekształcając się w ruch na rzecz utworzenia niezależnych związków zawodowych.
Od września 2007 wszelka pomoc rządowa dla grup takich jak osoby starsze, niepełnosprawni, imigranci, studenci i ofiary katastrofy czernobylskiej została wstrzymana. Wszystkie wymienione grupy, stanowiące razem ponad połowę białoruskiego społeczeństwa, pozostały praktycznie bez środków do życia. Wstrzymanie tej pomocy jest jak dotąd ukoronowaniem neoliberalnych reform Łukaszenki, do których zaliczyć należy ponadto odebranie zasiłków ofiarom katastrofy czernobylskiej i rewizję zasad przyznawania im pomocy, reformę szkolnictwa wyższego która doprowadziła do jego całkowitej komercjalizacji, wprowadzenie zasad wolnorynkowych w dziedzinie mieszkalnictwa, usług komunalnych i służby zdrowia. Białoruska opozycja neoliberalna proponawała swego czasu pakiet reform identyczny z tym, jaki wprowadził Łukaszenko. Być może dlatego nie odniosła ona nigdy politycznego sukcesu.
W swej długiej historii naród białoruski był wykorzystywany w politycznych grach własnych przywódców i krajów ościennych. Mimo to, nadzieja na niepodległość jest w nim wciąż żywa.
Jeśli ma się ona ziścić, siłą napędową rewolucji społecznej na Białorusi muszą być jednostki, organizacje i aktywiści którzy wzięli udział w protestach przeciwko sfałszowanym wyborom prezydenckim wczesną wiosną 2006 roku. Rozpoczęta jako bialoruski wariant „pomarańczowej rewolucji” zaciekła walka polityczna, podsycana przez pragnącą władzy opozycję neoliberalną doprowadziła do ulicznych wystąpień, gdy na niezadowolenie z rządów Łukaszenki i ustanowionych przez nie rygorów nałożyło się rozczarowanie postawą i słabością neoliberalnej opozycji. Władza użyła wszelkich dostępnych środków propagangowych by wesprzeć kampanię obecnego prezydenta i stworzyć kolektywny obraz jego „wrogów”. Zamiast osiągnąć te cele, rządowa propaganda wywołała powszechne wzburzenie. Neoliberalna opozycja, promująca ambitny program polityczny elit finansowych, powiązanych z zachodnim kapitałem, nie zdołała zgromadzić poparcia szerokich mas społeczeństwa i stać się wyrazicielką ich interesów. Próba przeprowadzenia rewolucji społecznej w marcu 2006 nie powiodła się, udowodniła jednak, że w społeczeństwie białoruskim zaszły pewne przemiany.
Powszechne niezadowolenie, walka ekonomiczna o bardziej sprawiedliwy podział dochodu narodowego i równy dostęp do usług publicznych, jak i masowa migracja za granicę w poszukiwaniu lepszych warunków życia są efektem polityki obecnej ekipy, która zawiodła pokładane w niej zaufanie.
Będące tubą propagandową obecnej władzy państwowe media krytycznie oceniają politykę ekonomicznych potęg, korporacji i neoliberalnych instytucji finansowych. W tym samym czasie rząd aktywnie współdziała z Międzynarodowym Funduszem Walutowym, Bankiem Światowym i ponadnarodowymi korporacjami. Dla przykładu, wiodąca rola, jaką odegrała Unia Europejska i Międzynarodowa Organizacja na rzecz kontroli Migracji przy formowaniu białoruskiej polityki imigracyjnej świadczy o podporządkowaniu się władz logice neoliberalnej globalizacji. Białoruś znajduje się na na przecięciu szlaków przepływu dóbr, siły roboczej i kapitału z Rosji i Azji do Europy. Graniczne położenie wobec Unii Europejskiej sprawia, że kraj ten nadaje się idealnie na tymczasowe miejsce osiedlenia emigrantów w drodze do krajów zachodniej Europy. Rozległe tereny skażonych radioaktywnie nieużytków, pozostałość po katastrofie czernobylskiej, stanowią przedmiot rozgrywki między reżimem, Bankiem Światowym, Międzynarodowym Funduszem Walutowym i międzynarodowymi korporacjami zaangażowanymi w energetykę jądrową. Naciskają one na zmianę statusu tych terenów i uznanie ich za zdatne do zamieszkania i prowadzenia działalności rolniczej. W kraju który ucierpiał z powodu skażenia radioaktywnego ryzyko związane z budową kolejnych elektrowni atomowych nie jest wogóle brane pod uwagę a ich powstanie jest wyłącznie kwestią czasu.
Tolerancyjne nastawienie wobec przybyszów, efekt wieloetnicznej struktury białoruskiego społeczeństwa i długiej tradycji wielokulturowości stanowi przeszkodę dla sił politycznych, próbujących budować jedność i świadomość narodową na wrogości do „obcych”. Kraj przeżywa obecnie gwałtowny wzrost popularności poglądów neofaszystowskich wśród zdegradowanych społecznie grup młodzieży, powodowany w dużym stopniu przez rządową propagandę: mniejszości narodowe, homoseksualiści, osoby o przekonaniach politycznych czy religijnych odmiennych od jedynie słusznej linii są przez nią przedstawiani z dużą wrogością.
Manifestacje uliczne wszelkiego rodzaju spotykają się z represjami ze strony policji, Szkoły z białoruskim jako językiem wykładowym zostały zamknięte, podobnie jak te prowadzone przez mniejszości polską czy romską.
Obecna fala migracji zarobkowych z Białorusi to przede wszystkim efekt działania globalizacji – transferu kapitału, towarów i siły roboczej w wymiarze globalnym, jak również neoliberalnej polityki rządu, która ma na celu nadanie migracjom porządanego kierunku. Siły polityczne na Białorusi są zainteresowane obniżeniem standardu życia dużych grup społeczeństwa i degradacją ich do roli taniej siły roboczej.
Zanik języka i kultury białoruskiej bierze się z dlugoletniej politycznej i kulturalnej zależnosci od Rosji, która wypływa także w dużym stopniu na formowanie się klas społecznych czy białoruskiej świadomości narodowej. Biorąc pod uwagę doświadczenia kolonializmu, panująca sytuacja oznacza nie tylko tragedię dla ludności Białorusi, pokazuje także specyficzne mechanizmy formowania się elit społecznych w krajach zależnych.
Obecna sytuacja polityczna na Białorusi powinna być rozpatrywana w konteście neoliberalnego porządku światowego i wynikających z niego konsekwencji. Przypomina ona w znacznym stopniu sytuację w krajach tak zwanego Globalnego Południa. Można stwierdzić, że pomimo europejskiego położenia, dzisiejsza Białoruś lokuję się na globalnej mapie politycznej w tych właśnie rejonach. Globalne Południe jest obecnie podzielone przez interesy ponadnarodowych korporacji i instytucji neoliberalnych, jak Bank Światowy i Międzynarodowy Fundusz Walutowy, oraz wspieranych przez nie lokalnych dyktatorów. Walka Białorusinów przeciwko autorytarnym i neoliberalnym porządkom jest zatem częścią ogólnoświatowej walki o wolność i sprawiedliwość, i może przynieść sukces tylko za sprawą międzynarodowego wsparcia i solidarności.

Stosunki polsko-rosyjskie

W latach 1989 – 1991 Polska prowadziła bardzo ostrożną politykę wobec ZSRR. Powodem były przede wszystkim obawy Zachodu przed konfliktem z ZSRR oraz problemy związane ze zjednoczeniem Niemiec. Ale i czynniki wewnętrzne w postaci wielkiego uzależnienia gospodarczego Polski od tego kraju. A także dwie instytucje, do których Polska należała – Układ Warszawski i RWPG. W pierwszej fazie wzajemnych stosunków tworzono też nowe relacje prawne. We wrześniu 1989 roku nowy premier, Tadeusz Mazowiecki potwierdził zobowiązania sojusznicze wynikające z przynależności do UW.
W dniu 15 listopada 1990 roku podjęto dwustronne rokowania na temat wycofania wojsk radzieckich z Polski, i tranzytu wojsk radzieckich z Niemiec. Ustalono, że formacje bojowe zostaną wycofane z Polski do listopada 1992 a pozostałe jednostki do końca 1993 roku.
W polskim MSZ wypracowano koncepcje polityki dwutorowej polegającą na utrzymywaniu stosunków dyplomatycznych z ZSRR i z każdą republika osobno. W październiku 1990 minister Skubiszewski spotkał się z władzami ZSRR oraz przedstawicielami rządów republik białoruskiej, litewskiej i ukraińskiej, które kilka miesięcy wcześniej uchwaliły deklarację suwerenności.
Swoistym sprawdzianem takiej polityki stały się wydarzenia w republikach bałtyckich, w styczniu 1991 roku, kiedy te ogłosiły niepodległość, a władze ZSRR próbowały stłumić te wydarzenia siłą. Polska uznała legalne władze tych krajów. Oraz zaapelowała o pokojowe rozwiązanie tego konfliktu. W lutym 1991 roku minister Skubiszewski głosił, że jednym z priorytetów polskiej polityki jest rozwiązanie Układu Warszawskiego. W dniu 25 lutego 1991 roku podjęto decyzje, że od 31 marca rozpocznie się likwidacja struktur wojskowych UW. Struktury polityczne paktu zostały zlikwidowane 1 lipca 1991 roku. W dziedzinie gospodarczej najważniejszym celem było rozwiązanie RWPG. 28 czerwca 1991 członkowie tego porozumienia zebrani w Budapeszcie podjęli decyzję o jego likwidacji.
Dwustronne stosunki miedzy Polska a ZSRR rozpoczęły się 10 października 1990 roku, kiedy podpisano „Deklarację o przyjaźni i dobrosąsiedzkiej współpracy” Szybko podjęto prace nad nowym traktatem międzypaństwowym i 10 grudnia 1991 parafowano „Traktat o przyjaźni i dobrosąsiedzkiej współpracy”. Po rozwiązaniu ZSRR traktat ten stał się przedmiotem dalszych prac. Władze rosyjskie podpisały go ostatecznie 22 maja 1992 roku. Od tej chwili rozpoczęła się nowa epoka w stosunkach polsko – rosyjskich. Jej podstawą jest zasada wzajemnego poszanowania suwerenności. Państwa-strony uznały nienaruszalność swoich granic i wyrzekły się roszczeń terytorialnych. Zadeklarowały też gotowość do pokojowego rozstrzygania sporów oraz wyrzekły się agresji we wzajemnych stosunkach. RP i Federacja Rosyjska przyjęły zobowiązania dotyczące rozwoju wzajemnych stosunków gospodarczych, naukowych i kulturalnych, z uwzględnieniem zwrotu dóbr kultury. Przedmiotem kolejnych punktów traktatu były zagadnienia dotyczące współpracy regionalnej.
Po uregulowaniu stosunków z Rosja, Polska zmieniła swój główny cel polityki zagranicznej. Nowy priorytet, to dążenie do członkostwa w NATO. Wprawdzie początkowo nie spotkało się to ze sprzeciwem ze strony Rosji, ale już wiosną 1993 roku Rosja zaczęła protestować przeciwko rozszerzeniu NATO na wschód. W latach 1994 – 1995 nastąpiło pogorszenie stosunków polsko – rosyjskich. Rosja zaczęła zdecydowaną kampanię przeciwko rozszerzeniu NATO, poprzez m. ni. pogróżki wobec Polski. Do dalszego pogorszenia wzajemnych stosunków doszło gdy Polska skrytykowała rosyjska agresję w Czeczenii.
Mimo problemów politycznych, stosunki gospodarcze były dobre. W trakcie wizyty Borysa Jelcyna w Polsce, 25 sierpnia 1993 roku, podpisano porozumienie o budowie nowego gazociągu tranzytowego tzw. Jamał – Europa, który przebiegał przez terytorium Polski. Zawarto też umowę na dostawę rosyjskiego gazu do Polski. W styczniu 1995 roku uregulowano tez problem wzajemnego zadłużenia na zasadzie opcji zerowej oraz 20 mln dopłaty dla Polski. Nie udało się jednak rozstrzygnąć sporu o podział majątku po byłej RWPG.
W latach 1996 – 1997 władze polskie przyjęły nową strategie: oddzielono kwestie bezpieczeństwa od innych dziedzin wzajemnych stosunków, przede wszystkim gospodarczych. W 1996 roku podpisano kontrakt na dostawy rosyjskiego gazu na 25 lat. W Polsce kontrakt ten był krytykowany. Zarzucano, że układ jest niekorzystny dla Polski, gdyż wprowadza złe warunki dostaw gazu i ogranicza inne źródła pozyskania tego surowca. W efekcie porozumienia o regulacji kwestii wzajemnego zadłużenia nastąpił wzrost wzajemnych obrotów handlowych. Kwestie rozszerzenia NATO na wschód nie wpływała już tak negatywnie na stosunki polsko- rosyjskie.
W latach 1998 – 1999 doszło do destabilizacji politycznej w Rosji, co w znacznym stopniu ułatwiło wejście Polski do NATO, ale osłabiło kontakty handlowe miedzy obu krajami.
W dalszym ciągu istniały nierozwiązane problemy dotyczące historii. Moskwa, co prawda zezwoliła na podjęcie budowy polskich cmentarzy wojskowych, ale jednocześnie MSZ Federacji Rosyjskiej 14 września 1999 wydało świadczenia, w którym podważono fakt agresji radzieckiej na Polskę 17 września 1939.
W 2000 roku rząd Jerzego Buzka ogłosił nową strategię w polityce zagranicznej wobec Rosji. Minister Bronisław Geremek podkreślił przede wszystkim dwa podstawowe założenia tej strategii: zobowiązanie się Polski do aktywnego wspierania przemian demokratycznych w państwach postradzieckich i ich proeuropejskiej orientacji oraz rozwiązanie polsko-rosyjskiego problemów dotyczących historii. W dniu 13 czerwca 2000 roku rząd polski przyjął „założenia polskiej polityki zagranicznej wobec Rosji”, dokument ten zawierał listę nie załatwionych problemów historycznych we wzajemnych stosunkach.
Symbolicznym przełomem we wzajemnych stosunkach stała się nieoficjalna wizyta prezydenta A. Kwaśniewskiego w Rosji 10 lipca 2000 roku. Również polityka prezydenta W. Putina przyczyniła się do poprawy stosunków polsko – rosyjskich. Wyrazem polepszenia tych stosunków była wizyta prezydenta FR W. Putina w Polsce 16 – 17 stycznia 2002 r. Prezydent Federacji Rosyjskiej zadeklarował chęć rozwiązania spornych problemów historycznych, m. in. zadośćuczynienia polskim ofiarom stalinizmu, w marcu 2002 roku powstała polsko-rosyjska komisja do rozwiązania problemów historycznych.
Jednak z biegiem czasu stosunki polsko-rosyjskie ulegały stałemu pogorszeniu. Jednym z podstawowych powodów tego stanu rzeczy było polskie poparcie dla ukraińskiej „pomarańczowej rewolucji”. Mimo, że rząd Leszka Millera zrezygnował, z planowanego jeszcze za poprzedniego rządu, kontraktu gazowego z Norwegia, przez co zwiększył zależność Polski od dostaw gazu z Rosji Moskwa wywierała stale różnego rodzaju naciski na władzę w Warszawie. W lutym 2004 roku po raz pierwszy doszło do krótkotrwałej przerwy w dostawach gazu do Polski. Co prawda oficjalnym powodem były naciski Rosji na władze w Mińsku, ale szantaż gazowy Moskwy wobec Białorusi ugodził też rykoszetem w Polskę. W sierpniu władze Rosji niemal zignorowały rocznicę wybuchu Powstania Warszawskiego, a rosyjskie MSZ w napastliwym tonie oświadczyło, że teza o roli ZSRR w zniszczeniu Powstania Warszawskiego przez zaniechanie pomocy jest „bluźniercza” wobec pamięci o poległych żołnierzach Armii Czerwonej. W tym samym czasie prezes IPN, Kieres, usłyszał w Moskwie, że Rosja nie uznaje zbrodni katyńskiej za ludobójstwo. Chodziło oczywiście o to, by zbrodnię tę objęło przedawnienie.
Kolejne wizyty prezydenta Kwaśniewskiego w Moskwie nie były zgodnie z protokołem tj., równoważone przez rewizyty prezydenta Putina w Polsce. Przybył on wprawdzie na krótko w styczniu 2005 r., ale jedynie na uroczystość wyzwolenia obozu w Auschwitz.. W lutym rosyjskie MSZ wydało z okazji rocznicy konferencji jałtańskiej oburzające oświadczenie, przedstawiające utratę niepodległości Polski jako sukces polskiej demokracji. W marcu strona rosyjska umorzyła bezskuteczne śledztwo w sprawie mordu katyńskiego, odmawiając ponownie uznania go za ludobójstwo. W tej sytuacji udział Kwaśniewskiego w obchodach 60 tej rocznicy triumfu ZSRR w II wojnie światowej w maju 2005 roku wywołał w Polsce liczne komentarze i kontrowersje. Kwaśniewski wyszedł, bowiem w skład orszaku wiwatującego na część ZSRR, ale otrzymał w tym orszaku dość dalekie miejsce. I nie uzyskał żadnych korzyści politycznych. W lecie doszło do pobicia polskich dziennikarzy i dyplomatów w Moskwie. W 2005 roku zamiast rocznicy rewolucji październikowej, obchodzono po raz pierwszy w Rosji 4 listopada święto narodowe - Dzień Jedności Narodowej, które upamiętnia usunięcie polskiego garnizonu z Kremla na początku XVII wieku.
Wobec wzrostu cen ropy naftowej i gazu ziemnego gospodarka rosyjska rozwijała się szybko, toteż władze putinowskie nabrały pewności siebie i dążyły do wzmocnienia pozycji Rosji na arenie międzynarodowej. Jednym z tego przejawów była agresywna retoryka, Polska zaś stawała się w niej jednym z głównych celów ataków.
W listopadzie 2005 roku Rosja wprowadziła zakaz importu polskiego mięsa, co było ewidentną szykaną w stosunku do naszego kraju. Wkrótce Kreml rozszerzył embargo na inne polskie artykuły spożywcze, co poważnie ograniczyło wymianę towarową Polski i Rosji. W styczniu 2006 roku Rosja poważnie ograniczyła z powodów politycznych dostawy gazu na Ukrainę, co również uderzyło w polskich odbiorców tego surowca. Kiedy ówczesny minister obrony Sikorski zdecydował się odtajnić agresywne plany Układu Warszawskiego sprzed wielu dziesięcioleci, władze rosyjskie zareagowały nerwowo, a kiedy w Warszawie zaczęto rozważać możliwość zainstalowania amerykańskiej „tarczy antyrakietowej”, Moskwa ni ukrywała już swojej wrogości do Polski.
Obecnie, mówi się o minimalnym ociepleniu stosunków polsko-rosyjskich, po tym jak Donald Tusk poleciał z jednodniową wizytą do Moskwy, gdzie spotkał się z Władimirem Putinem.
Po dojściu Platformy Obywatelskiej do władzy, Rosja zniosła embargo na polskie mięso.

Sytuacja na Ukrainie po Pomarańczowej Rewolucji

Kiedy do władzy doszli "pomarańczowi" wielu ludzie wspierających rewolucję liczyło, że zjednoczony blok, który wg. własnych haseł miał przekształcić Ukrainę w kraj demokratyczny i rozwijający się gospodarczo, przetrwa przynajmniej do wyborów parlamentarnych wyznaczonych na wiosnę 2006 r. Jednak już w sierpniu 2005 r. wyszły na jaw ostre konflikty wewnątrz nowych władz. Rząd Julii Tymoszenko na swoim sumieniu miał przede wszytskim brak radykalnych reform mogących polepszyć sytuację ekonomiczną kraju. Kiedy zaś na przełomie sierpnia i września doszło do wzajemnych oskarżeń o korupcję kierowanych pomiędzy obozami Juszczenki i Tymoszenko pojawił się na Ukrainie ostry kryzys polityczny, który zachwiał wiarę wielu Ukraińców w uczciwość nowych władz.

Kroplą, która przelała czarę goryczy była złożona 3 września 2005 r. dymisja przez dotychczasowego sekretarza stanu Aleksandra Zinczenkę. Dwa dni później w czasie konferencji prasowej Zinczenko oskarżył Petra Poroszenkę (sekretarza Rady Bezpieczeństwa), Aleksandra Tretiakowa (pierwszego pomocnika prezydenta) oraz Nikołaja Martynienko (lidera frakcji Nasza Ukraina) o korupcję na szeroką skalę. Po tym oświadczeniu wybuchł skandal. Poroszenko podał się do dymisji, zaś kilka dni później prezydent Juszczenko podał cały rząd Julii Tymoszenko do dymisji. Stało się jasne, że kryzys polityczny jest głęboki. Nowe informacje kompromitujące władze odsunęły w cień to, o czym gazety rozpisywały się do tej pory: o wybrykach syna Juszczenki, o weselu córki Tymoszenko za wiele milionów dolarów etc.

W międzyczasie zaczęły się pojawiać kolejne oskarżenia pod adresem "pomarańczowych". Jednak najgłośniejszym było oświadczenie pierwszego prezydenta Ukrainy Leonida Krawczuka, że kampanię prezydencką Juszczenki finansował Borys Bieriezowski, rosyjski miliarder, który w niejasnych okolicznościach w latach 90-tych dorobił się kosztem skarbu państwa ogromnego majątku. Bieriezowski po dojściu do władzy Putina zmuszony został do emigracji, a obecnie posiada obywatelstwo brytyjskie. Opinię publiczną na Ukrainie zbulwersował nie tylko rzekomy sojusz Juszczenki z osobą tak skompromitowaną i skorumpowaną jak Bieriezowski, ale także prawdopodobny fakt poważnego naruszenia prawa. Otóż na Ukrainie finansowanie kampanii wyborczej zza granicy jest surowo karalne. Krawczuk dokumentując swoje rewelacje powołał się na osobistą rozmowę z Bieriezowskim. Sam zaś magnat kilka dni później potwierdził te informacje, podając nawet kwotę, jaką "zainwestował" w rewolucję - mowa była o 15 mln dolarów. Po rozszerzeniu się informacji o współpracy na linii "pomarańczowi" - Bieriezowski, o której notabene wielu politologów pisało jeszcze w czasie rewolucji, w ukraińskiej polityce odżyło słowo "impeachment". Z tym, że do tej pory używano go wyłącznie pod adresem Leonida Kuczmy, a kierował je zwłaszcza Wiktor Juszczenko. Wielu polityków zadeklarowało, że w przypadku potwierdzenia się informacji przekazanych przez Krawczuka i Bieriezowskiego rozpoczną oni proces odsuwania Juszczenki z zajmowanego stanowiska. Zdaniem prawników przeprowadzenie impeachmentu jest na Ukrainie praktycznie niemożliwe ze względu na skomplikowaną procedurę. Mimo to, nie ulega wątpliwości, że kryzys polityczny znacznie osłabił i tak nadszarpnięte zaufania społeczeństwa do nowych władz.

Po dymisji rządu Tymoszenko rozpoczęły się konsultacje dotyczące sformowania nowego rządu. Prezydent Juszczenko zaproponował swojego bliskiego współpracownika Jurija Jechanurowa jako kandydata na urząd premiera. Problem polegał jednak na tym, że głosowanie w parlamencie zbiegło się w czasie z głosowaniem nad budżetem na 2006 r. Dyskusja była tym bardziej burzliwa, że wbrew oczekiwaniom w 2005 r. Ukraina zanotowała bardzo wyraźny spadek w rozwoju gospodarczym. Z jednej strony wpływ miała na to światowa koniunktura, z drugiej zaś błędy popełnione przez nowe władze. Nie przeprowadzono najważniejszych reform, a także przeszacowano ilość inwestycji zagranicznych przez co gospodarka ukraińska wyraźnie zwolniła.

Podczas debaty nad kandydaturą Jechanurowa głos zabrał prezydent Juszczenko, nawołując deputowanych do poparcia nowego premiera. Jednak nie przeprowadził on wcześniejszych rozmów z poszczególnymi frakcjami politycznymi, co zaowocowało odrzuceniem kandydatury Jechanurowa w pierwszej próbie. Zabrakło wówczas 3 głosów. Jechanurowa nie poparli członkowie Bloku Julii Tymoszenko, którzy domagali się przywrócenia swojej liderki na stanowisko.

Przed kolejnym głosowaniem nad kandydaturą doszło jednak do niespodziewanego porozumienia. Otóż niedawni rywale polityczni Juszczenko i Janukowycz podali sobie ręce i siedli za stół obrad. Sądząc po efektach rozmowy zakończyły się sukcesem, gdyż Janukowycz i jego Partia Regionów poparli Jechanurowa, który tym samym został zatwierdzony jako nowy premier rządu. Tym samym odsunięta od władzy podczas rewolucji Partia Regionów zyskała wpływy w nowym gabinecie. W zamian poparcie Jechanurowa Juszczenko obiecał Janukowiczowi zaprzestanie ataków na opozycję, przeprowadzenie reformy politycznej oraz wzajemną współpracę. To porozumienie uświadomiło wielu Ukraińcom, że przewrót jaki się dokonał na przełomie lat 2004/2005 nie miał aż takiego znaczenia, jak wydawało im się do tej pory. Okazało się bowiem, że nowa władza różni się od starej przede wszystkim twarzami, natomiast działania oraz sposób myślenia (chodzi przede wszystkim o wpływy oligarchów - część politologów uważa rewolucję za zmianę oligarchów) pozostał podobny. Niektórzy obserwatorzy sceny politycznej doszli nawet do wniosku, że doszło do niezamierzonej kontynuacji rządów - Janukowycz jako oficjalny projekt Kuczmy miał być tylko tłem dla tajnego porozumienia Kuczmy z Juszczenką. ile w tym wszystkim jest prawdy pewnie nigdy się nie dowiemy.

W pierwszych tygodniach istnienia nowego rządu Jechanurowa na ukraińskiej scenie politycznej wyraźnie widać, że mamy do czynienia z ostrą, lecz skrywaną rywalizacją pomiędzy obozami Juszczenki i Tymoszenko. Obie ekipy mają na uwadze nadchodzące wybory parlamentarne (wiosna 2006), i za wszelką cenę próbują zapewnić sobie zwycięstwo. Na tle przedwyborczej gorączki doszło w październiku mi.in. do zmiany na stanowisku Prokuratora Generalnego.

Gwoli ścisłości można także zaznaczyć, że spora część społeczeństwa wciąż wierzy w "ideały z Majdanu" i zmianę rządów odbiera jako oczyszczanie najwyższych władz ze skorumpowanych działaczy. W tej sytuacji pozostaje mieć tylko nadzieję, że mimo wszystko na Ukrainie zwycięży ta opcja polityczna, która zapewni temu krajowi stabilność i rozwój.

Sytuacja polityczna w Rosji

Ponieważ Federacja Rosyjska jest prawnym sukcesorem ZSRR, a większość terytorium, ludności i produkcji przemysłowej ZSRR była w Rosji, po upadku ZSRR Rosja nadal pełni ważną rolę w polityce światowej. Kraj ten należy do G8. Rosja została oficjalnie włączona do G7 w roku 1998 nie ze względu na znaczenie ekonomiczne, lecz z przyczyn politycznych. Był to wyraz wdzięczności dla prezydenta Jelcyna za przeprowadzenie reform gospodarczych w Rosji i za jego neutralną postawę wobec rozszerzenia NATO na wschód, co dało G7 + Rosję. G8 utworzono już za rządów Władimira Putina wraz z polepszaniem się w tym czasie sytuacji ekonomicznej w Rosji.
Rosja jest państwem federacyjnym o semiprezydenckim (mieszanym) systemie rządów. Od 17 kwietnia 1992 roku używa 2 równorzędnych nazw Rosja i Federacja Rosyjska. Zgodnie z konstytucją, zaaprobowaną w referendum z 12 grudnia 1993 roku, głową państwa jest prezydent wybierany w wyborach powszechnych na 6-letnią kadencję[7] (do roku 2008 kadencja trwała 4 lata). Prezydent ma szerokie uprawnienia w zakresie władzy ustawodawczej (prawo wydawania dekretów z mocą ustawy) i władzy wykonawczej (jest m.in. gwarantem konstytucji, praw i swobód obywatelskich, naczelnym dowódcą sił zbrojnych oraz arbitrem w sprawach między władzą centralną i regionalną).

Organem władzy ustawodawczej jest dwuizbowy parlament – Zgromadzenie Federalne, składające się z izby wyższej: Rady Federacji oraz izby niższej: Dumy Państwowej. W skład Rady Federacji wchodzi 178 członków (po 2 przedstawicieli z każdego z 89 podmiotów federacji: po 1 reprezentancie władzy ustawodawczej i wykonawczej). Duma Państwowa składa się z 450 deputowanych wybieranych na 5-letnią kadencję[7] (do roku 2008 kadencja trwała 4 lata) w wyborach powszechnych (225 mandatów zostaje obsadzonych w okręgu federalnym na podstawie systemu proporcjonalnego z list partyjnych, 225 – w okręgach 1-mandatowych).

Nowy czas trwania kadencji prezydenta i dumy państwowej będzie obowiązywał od nowego cyklu wyborów. Obecny prezydent Miedwiediew będzie sprawował swój urząd przez 4 lata oraz obecna duma państwowa będzie pełniła funkcję przez 4 lata.

Organem władzy wykonawczej jest rząd, na którego czele stoi przewodniczący (premier) powoływany przez prezydenta w uzgodnieniu z Dumą Państw. Członków rządu mianuje prezydent na wniosek premiera. Subiekty Federacji Rosyjskiej mają własne konstytucje i organy władzy ustawodawczej oraz wykonawczej.
W Rosji istnieje system wielopartyjny. Partie konkurują o miejsca w dwuizbowym parlamencie – 450-osobowej Dumy Państwowej i 178-osobowej Rady Federacji (połowa jej członków jest jednak delegowana przez podmioty federacji). W wyniku ostatnich wyborów w parlamencie znalazły się cztery ugrupowania: Jedna Rosja, Komunistyczna Partia Federacji Rosyjskiej, Liberalno-Demokratyczna Partia Rosji oraz Sprawiedliwa Rosja: Ojczyzna/Emeryci/Życie.

Do innych pomniejszych partii politycznych należą m.in. Agrarna Partia Rosji, Jabłoko, Partia Ożywienia Narodowego "Wola Narodu", Pokój i Jedność, Rosyjska Partia Sprawiedliwości, Sojusz Sił Prawicowych, Unia Demokratyczna i Zielona Alternatywa. Skrajnie krytyczne wobec obecnych władz ugrupowanie Inna Rosja zrzesza pięć niewielkich partii politycznych o całkowicie odmiennych programach. W Rosji działa także ruch na rzecz przywrócenia monarchii. Jedną z wielu organizacji działających w ramach tego ruchu jest Stowarzyszenie Rodziny Romanowów.

Stosunki polsko-białoruskie

W dniu 10 października 1991 podpisano polsko – białoruską „Deklarację o dobrym sąsiedztwie, wzajemnym zrozumieniu i współpracy”. Polska uznała niepodległość Białorusi 27 grudnia 1991 roku. Podstawą stosunków Polski i Białorusi stał się „Traktat o dobrym sąsiedztwie i przyjaznej współpracy” podpisany 23 czerwca 1992 roku.

Postępujące uzależnienie Białorusi od Rosji wywołało niepokój strony polskiej. Od 1994 roku nastąpiło ochłodzenie stosunków polsko – białoruskich związane z pogłębieniem na Białorusi kryzysu politycznego. Wybory prezydenckie wygrał Aleksander Łukaszenka. Wobec narastającej zależności od Rosji współpraca stawała się coraz trudniejsza. Białoruś wzorem Rosji rozpoczęła krytykę procesu rozszerzania NATO na Wschód. Wysiłki polskiej dyplomacji skoncentrowały się na polityce gospodarczej i ochronie polskiej mniejszości na Białorusi. Rząd w Mińsku pozostał jednak obojętny na polskie inicjatywy dotyczące współpracy transgranicznej, czego wyrazem był brak aktywnej współpracy w euroregionie „Bug” (od 1995) i „Niemen” (od 1997).

W latach 1996 – 1997 nastąpiła dalsza integracja Białorusi z Rosją: 2 kwietnia 1996 zawarto układ o stowarzyszeniu Białorusi i Rosji, a w 1997 r. porozumienie o Związku Białorusi i Rosji ( ZBiR) – państwo to zostało formalnie uzależnione od Rosji.

W latach 1998 – 1999 areną konfliktu polsko-białoruskiego stała się OBWE. Bronisław Geremek, przewodniczący OBWE otworzył w Mińsku misję obserwacyjna tej organizacji. Wówczas kontakty polityczne uległy ograniczeniu. Również stosunki gospodarcze były złe. Ze względu na antyrynkową politykę władz białoruskich.

Polska i inne państwa europejskie uznała, że wybory na Białorusi we wrześniu 2001 roku, które wygrał Łukaszenko, zostały przeprowadzone w sposób nieuczciwy. Polscy i europejscy eksperci zgodzili się, że polityka izolowania Białorusi nie zdała egzaminu. Kolejne próby nawiązania stosunków polsko - białoruskich wobec niechęci tego państwa nie przyniosły oczekiwanych rezultatów.

Zdecydowanie złe stosunki z Białorusią, z dyktatura Łukaszenki, pogorszyły się w pierwszej połowie 2005 roku, kiedy doszło do eskalacji wrogości ze strony Mińska, podjęto próby opanowania przez władze białoruskie Związku Polaków na Białorusi i usuwanie kolejnych polskich dyplomatów z Białorusi. W lecie 2005 roku strona polska odwołała swojego ambasadora na Białorusi.

Stosunki polsko-ukraińskie

W dniu 24 sierpnia 1991 roku Ukraina ogłosiła deklarację niepodległości, która weszła w życie 1 grudnia 1991 r. Polska jako pierwsze państwo uznała niepodległość swojego sąsiada. Dnia 18 maja 1992 został podpisany miedzy obu krajami międzynarodowy „Traktat o dobrym sąsiedztwie, przyjaznych stosunkach i współpracy”. Postanowienia tego traktatu były analogiczne do zapisów w układzie z Rosją.

Pewne problemy we wzajemnych stosunkach miedzy obu państwami wynikały z nierozwiązanych spraw historycznych sąsiadujących ze sobą narodów. Ukraina oczekiwała od Polski potępienia Akcji „Wisła” i zadośćuczynienia jej ofiarom, nie chciała natomiast zwrócić polskich dóbr kultury oraz dopuścić do odbudowy polskich cmentarzy wojskowych.

W październiku 1991 r. zawarto porozumienie o handlu i współpracy gospodarczej. Jednak kryzys w obu krajach te współpracę zahamował. W lutym 1993 podpisano umowę o współpracy wojskowej, a w sierpniu 1993 rząd RP ogłosił, że partnerstwo z Ukraina jest jednym z priorytetów polskiej polityki zagranicznej.

W deklaracji z marca 1994 potwierdzono, że stosunki polsko – ukraińskie maja charakter ścisłego partnerstwa, ale pojawiły się rozbieżności – Ukraina była coraz bardziej zaniepokojona zacieśnianiem przez Polskę kontaktów z NATO.

Współpraca gospodarcza rozwijała się. W sierpniu 1994 roku premierzy obu krajów podpisali deklarację o zasadach i kierunkach współpracy gospodarczej. W październiku 1994 uzgodniono powstanie nowego euroregionu „Bug”. Odnotowano wyraźny wzrost obrotów handlowych. W czerwcu 1996 przybył do Polski z wizytą prezydent Leonid Kuczma. Zaapelował o poparcie ukraińskich aspiracji do udziału w strukturach europejskich. Polska odpowiedziała na ten apel pozytywnie. Zawarto również porozumienie o ochronie i zwrocie dóbr kultury oraz o ruchu bezwizowym. W maju 1997 roku, prezydenci Polski i Ukrainy podpisali „Wspólne oświadczenie o zgodzie i pojednaniu”, w którym uczczono pamięć ofiar konfliktów polsko-ukraińskich. Nastąpiło wyjątkowe ożywienie stosunków polsko – ukraińskich. Prezydenci spotykali się sześciokrotnie w 1998 i czterokrotnie w 1999 r.

Jednak kontakty Polski z Ukraina zaczęły się komplikować z powodu zacieśniania stosunków ukraińsko-rosyjskich. Nie nastąpił zwrot dóbr polskich dzieł sztuki i innych dóbr kultury, nie kontynuowano odbudowy Cmentarza Orląt Lwowskich. Do tylko częściowej poprawy stosunków polsko-ukraińskich ponownie doszło w 2003 roku, kiedy to zorganizowano uroczystości 60 rocznicy czystki etnicznej prowadzonej na Wołyniu przez UPA, wg danych zginęło wówczas 30-60 tyś Polaków, i 2-2,5 tyś Ukraińców, wg strony ukraińskiej 10-12 tys. Ukraińców. W uroczystościach w Pawliwce udział wzięli prezydenci Kwaśniewski i Kuczma. We wspólnym oświadczeniu potępili zbrodnie dokonane na ludności cywilnej na Wołyniu, prezydent Kuczma stwierdził, że „zbrodnie przeciwko ludzkości nie mogą być usprawiedliwione”.

W dniu 10 lipca 2003 roku, parlamenty Polski i Ukrainy przyjęły jednobrzmiące oświadczenie potępiające mordy ludności polskiej na Wołyniu w 1943 roku, jednak podczas centralnych uroczystości w Poryciu, Leonid Kuczma uchylił się od wyrażenia skruchy w imieniu Ukraińców i zaczęło wyglądać na to, że na pojednaniu bardziej zależy Polakom niż Ukraińcom. Mimo to, kiedy jesienią 2004 roku doszło do wyraźnej ingerencji Rosji w ukraińskich wyborach prezydenckich oraz kiedy okazało się, że wybory te zostały w sporej mierze sfałszowane, tak przedstawiciele polskich elit politycznych, jak i zwykli obywatele naszego kraju wyrazili zdecydowane poparcie dla demokracji na Ukrainie. Na kijowskim Placu Niepodległości, gdzie trwały manifestacje, nazwane wkrótce „pomarańczową rewolucją”, pojawili się w listopadzie entuzjastycznie witani politycy z Polski, głównie z PO i PiS, Wałęsa, a w decydujących rozmowach między zwolennikami Wiktora Juszczenki i prorosyjskiego Wiktora Janukowycza ważną rolę mediatora odegrała polska dyplomacja i sam prezydent Aleksander Kwaśniewski.

„Pomarańczowa rewolucja” stała się niezwykle popularna w Polsce, a polskie poparcie dla demokracji na Ukrainie przyczyniło się nie tylko do umocnienia polskiej pozycji na wschodzie, ale także do zbliżenia między Polakami i Ukraińcami. Podczas III Kongresu Eucharystycznego w Warszawie w czerwcu 2005 roku doszło do symbolicznego zbliżenia i aktu pojednania polsko-ukraińskiego, a wkrótce potem prezydenci Kwaśniewski i Juszczenko otworzyli odrestaurowany Cmentarz Orląt Lwowskich.

Mimo niestabilnej sytuacji politycznej na Ukrainie, stosunki Polski z tym krajem w dalszym ciągu układają się dość pomyślnie. W maju 2006 roku, podczas uroczystości w rocznicę polskiego mordu na cywilnej ludności ukraińskiej w Pawłokomie, prezydent Kaczyński zacytował Modlitwę Pańską: „odpuść nam nasze winy jako i my odpuszczamy naszym winowajcom”. Pojednanie polsko-ukraińskie stawało się faktem.


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Patrico dnia Śro 19:57, 16 Cze 2010, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Dagna
Spamiacz MK1



Dołączył: 28 Sty 2007
Posty: 131
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Śro 20:25, 16 Cze 2010    Temat postu:

podziękować Patricccoo Smile

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Luki
Spamiacz MK2



Dołączył: 27 Sty 2007
Posty: 440
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 9 razy
Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Śro 20:30, 16 Cze 2010    Temat postu:

polecam na temat Białorusi:

[link widoczny dla zalogowanych]

raport jest z 2001 roku, ale bardzo dobrze opisuje sytuację w tym kraju, ustrój, rządzącego i stosunki z innymi krajami (wbrew pozorom te elementy nie ulegają zmianie)


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
dodi




Dołączył: 10 Cze 2008
Posty: 97
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: się biorą dzieci?

PostWysłany: Czw 13:18, 17 Cze 2010    Temat postu:

ile ma być pytań i dlaczego będzie to Rosja Smile ??

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Agata




Dołączył: 13 Lut 2007
Posty: 41
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Czw 14:04, 17 Cze 2010    Temat postu:

Rozmawialam z ludzmi ze studiow wschodnich i pan G daje 3 pytania i jedno sobie wybierasz i opisujesz, generalnie wszyscy zdaja Smile i duzo jest wlasnie o Rosji i trzeba pisac ze "Rosja jest zla" Smile))

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
przem
Mega Spamiacz



Dołączył: 27 Sty 2007
Posty: 865
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 17 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: ulanów

PostWysłany: Czw 21:09, 17 Cze 2010    Temat postu:

[link widoczny dla zalogowanych]

opracowanie takie troszeczke (w sam raz na panterke) materialy od Gabi, tu z forum, wiki, Monia/Kasia i wiele innych Very Happy

a wlasnie co do pantery, to nie robie chyba bo za duzo tego wychodzi wezme zwykla bezczelna harmonijke Very Happy chyba ze mi sie cos odmieni to zrobie.


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez przem dnia Czw 22:27, 17 Cze 2010, w całości zmieniany 2 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
przem
Mega Spamiacz



Dołączył: 27 Sty 2007
Posty: 865
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 17 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: ulanów

PostWysłany: Pią 7:26, 18 Cze 2010    Temat postu:

[link widoczny dla zalogowanych]

pantery od pana Kapelaka Very Happy


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Forum Integracji Europejskiej Ksw rocznik 2006 Strona Główna -> Sytuacja polityczna w Europie Środkowowschodniej Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Idź do strony 1, 2  Następny
Strona 1 z 2

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach

fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
Regulamin